Jakaż to chwila piękna i szczęśliwa, kiedy odsuwamy się, by lepiej przyjrzeć się naszej nowej nalepce na samochodzie, meblu czy laptopie. Mamy wrażenie, że Picasso lepiej by tego nie wymyślił. Cóż, z biegiem czasu zauważamy, że nalepka wyblakła, spowszedniała albo dochodzimy do wniosku, że projektanci naszego autka stworzyli na tyle fajne dzieło, że upiększanie go czymkolwiek w zasadzie nie miało sensu. Tak czy inaczej, powstaje pytanie, jak i czym usunąć stare naklejki?
Ile ozdobionych powierzchni, tyle sposobów. Natomiast niewątpliwie jest mianownik wspólny- paskudne ślady po kleju. Aby usystematyzować poszukiwania właściwej metody, będziemy omawiać po kolei poszczególne możliwości.
Jak usunąć naklejki z mebli?
Z tym prawdziwy jest ambaras, ponieważ mebel meblowi nierówny. Mamy więc powierzchnie drewniane, a mogą być oklejane. Malowane, lakierowane itd. Jedno jest pewne, w takiej sytuacji walczymy tylko z naklejką, w żadnym wypadku nie z powierzchnią oklejoną.
Nie zrywamy naklejek! Mają one taką przedziwną właściwość, że zamiast jednej większej, w procesie zrywania powstaje kilka mniejszych. Nie tędy droga.
Nie używamy żadnych rozpuszczalników, rozcieńczalników i tym podobnych wynalazków przemysłu chemicznego. Razem z naklejką oraz klejem skutecznie pozbędziemy się także politury.
Nie zdrapujemy kleju. Bez względu na to, czy bardziej dbamy o paznokcie, czy meble, jedno i drugie z pewnością ulegnie zniszczeniu.
Tłuszcz! Tak jest, zwykły tłuszcz, czy to będzie olej, masło, smalec, bez znaczenia. Nacieramy naklejkę taką substancją i mniej więcej po 30 minutach zmywamy szmatką nasączoną ciepłą wodą. Tłuszcz ma zdolność zmiany struktury kleju, dzięki czemu łatwo go usunąć wraz z naklejką.
Są specjaliści, którzy radzą też podgrzewać naklejki np. suszarką do włosów, ja jednak nie polecam z uwagi na wcześniej wymienione substancje pokrywające mebel.
Jak usunąć naklejkę z szyby samochodowej?
https://www.homesticker.pl/kategoria-produktu/hobby/Łatwizna! Tutaj właśnie może się przydać suszarka, o ile dysponujemy odpowiednio długim przedłużaczem. Strumień ciepłego powietrza kierujemy na naklejkę z dwóch stron przez około 5 minut. Klej ulega przesuszeniu, tracąc swoje właściwości. Odrywamy ozdobę, a ślady po kleju zmywamy rozpuszczalnikiem.
A co w mroźne dni? No właśnie, podgrzewanie szyby przy temperaturze minus ileś tam, może spowodować jej pęknięcie. Osobiście poleciłbym w takim wypadku „polubić” naszą naklejkę przynajmniej do pierwszej odwilży lub nasączać preparatem WD-40 bez podgrzewania. Po około 15 minutach za pomocą skrobaczki eliminujemy ślady naszej działalności artystycznej.
Szklane lub ceramiczne naczynia.
Potrzebny jest czas, cierpliwość i zlew. Napełniamy zlew ciepłą wodą z dodatkiem płynu do mycia i pozostawiamy na około 30 do 45 minut. Naklejka prawdopodobnie sama odpadnie w tym czasie, natomiast ślady kleju usuniemy bardzo łatwo zwykłym zmywakiem kuchennym.
Jak usunąć naklejkę z lodówki?
Odnieśliście już suszarkę na miejsce? To weźcie z powrotem, bo sytuacja jest analogiczna do wspomnianej wyżej szyby samochodowej. Podgrzewamy, przesuszamy, zdejmujemy. Klej standardowo traktujemy wilgotną szmatką.
Pisząc te słowa, przyszła mi do głowy pewna myśl. Otóż atrakcyjność wszelkich nalepek trwa zdecydowanie krócej aniżeli ślady, które pozostają po ich usunięciu. Owszem, czasem mamy potrzebę utożsamienia się z jakimś ruchem bądź ideą, ale czy myszka Miki lub inne cudeńko rzeczywiście jest niezbędne do poprawienia nam komfortu? Skoro tak, to może warto wybrać nalepkę, której klej nie będzie bardziej solidny niż jej urok. W każdym razie warto się nad tym zastanowić, zanim coś nam zardzewieje, spróchnieje lub pęknie.